Jak ciekawie podawać jedzenie?

Nie zdradzimy wielkiej tajemnicy, pisząc, że ludzie to istotny typowo społeczne. Tym samym od zawsze kochamy spotkania w gronie rodziny, przyjaciół, bliskich, czy też po prostu kolegów z pracy. Częstym elementem takich spotkań jest, oczywiście, wspólne spożywanie posiłków, które są nie tylko idealnym pretekstem do dłuższej rozmowy, ale i, jak dowodzą badania, świetnie ułatwiają budowanie mocnych więzi społecznych. Jak jednak nietrudno zauważyć, na to, jak dobre będzie wspólne spożywanie posiłków, czy też na przykład, świętowanie, istotny wpływ ma sposób podawania jedzenia. Dziś skupmy się zatem właśnie na tej, bardzo zresztą ciekawej kwestii!

Rozpocząć wypada od tego, że do interesujących form serwowania jedzenia niezbędne staje się właściwe wyposażenie kuchenne. Całe szczęście, że półki sklepowe, tak te „prawdziwe”, namacalne, jak również te wirtualne (rynek e-commerce ma się bowiem w Polsce dobrze, a będzie według estymacji i prognoz odpowiednich specjalistów, tylko lepiej). Nie będziemy tutaj mylnie podawać żadnych „złotych rad”, gdyż, po pierwsze, o gustach się nie dyskutuje, a po drugie, dobór odpowiedniego wyposażenia kuchennego do potrzeb podawania jedzenia jest uzależniony od danej okazji, wieku uczestników spotkania oraz wystroju wnętrza gdzie spędzamy czas, jedząc. Aby nie być gołosłownym, powiedzmy tylko, że inaczej podamy jedzenie w ramach wieczoru panieńskiego spędzanego gdzieś upalnego wieczoru w plenerze, a inaczej na dostojnej, wyważonej imprezie firmowej, gdzie przyjmujemy np. przełożonego czy kolegów z działu firmy. Wyposażenie powinno być solidne, bezpieczne pod względem użytkowym i zadbane, niekonieczne jednak zupełnie nowe. Niejednokrotnie niektóre elementy wyposażenia „z duszą” mają o wiele lepszy klimat niż te świeżo zakupione z wyspecjalizowanego sklepu.

Po drugie, aby cieszyć się wspólnym jedzeniem, warto również postawić na elementy, które czynią z jedzenia faktycznie „wspólną ucztę”, nie zaś siedzenie po kątach i nerwowe jedzenie prowiantu w oddaleniu i swoistej izolacji. W budowaniu poczuciu wspólnoty przy jedzeniu znakomicie pomagają szklane talerze i miski, z których można, wedle smaku, gustu, poziomu głodu i zwyczajnego upodobania, nabierać i nakładać sobie większe lub mniejsze porcje, smakując przy tym rozmaite potrawy. W ten sposób jedzenie staje się wspólnym doświadczeniem, a tematów do rozmów od razu przybywa, bowiem uczestników jedzenia łączy również kwestia, co jak smakuje i co kto poleca do skosztowania. Ten sposób podawania jedzenia, nawiązujący do popularnej już w hotelarstwie i branży cateringowej metody szwedzkiego stołu, jest naprawdę ciekawą i wartością koncepcją i raczej zagości już nad Wisłą na stałe, bowiem od strony czysto społecznej trudno go w czymś pobić.

A co z piciem? Jak właściwie i zgodnie z aktualnymi trendami podawać napoje, mogą się pytać niektórzy? Cóż, w tym zakresie uważamy, że warto podpatrzyć pewne topowe instagramowe mody i trendy, a także katalogi najlepszych światowych restauracji, uhonorowanych nierzadko nawet gwiazdką (lub dwiema bądź trzema!) Michelin. Z tych przykładów płynie, odnośnie podawania napojów, istotny wniosek, że po prostu rozdzielanie butelek między gości to coś zupełnie „pasee”. Obecnie na stołach królują przede wszystkim piękne karafki, umożliwiające regularne sięganie po ulubiony napój i gaszenie w ten sposób pragnienia. Bez wątpienia zalecane jest zatem pójść w tę właśnie stronę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *